Kochani jest sprawa…. ważna sprawa… nasza Karolina Stępień od kilku dni polowała… tak dosłownie, dzień w dzień… polowała na piękną, ale jak to u kobiet również charakterną kocicę! Kotka jest kotem bezdomnym z okolic Kołłątaja w Puławach. Jak na kota wolnożyjącego, jest w miarę oswojona – nie boi się ludzi, da się miziać. Kotka od paru dni miała straszny katar do tego kaszel, kichanie…. co bardzo zaniepokoiło Karolinę. Trzeba było jej pomóc, jednakże kotka nie dała się tak od razu złapać…
Aż w końcu udało się! Dr Krasucki pożyczył nam transporter, Karolina jak lwica wypatrywała kotki i…. gdy kotka smacznie spała…buch do transportera 😀 To musiało wyglądać kosmicznie.
W przychodni okazało się, że kotka ma straszne problemy z drogami oddechowymi i wypuszczenie jej na dwór będzie wiązało się z jej ŚMIERCIĄ….. Kotka NIE przetrwa zimy na dworze!
Dlatego w tym momencie prosimy o DOM dla kotki! Ciepły, kawałek mieszkania. Koszty leczenia pokryje Fundacja. Obecnie kotka przez długi weekend będzie przebywała u dr Krasuckiego w przychodni, ale jak nikt się nie zgłosi do WTORKU to kotka trafi do Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Puławach..
FV ZA LECZENIE KOTKI.
Niestety nie było ANI JEDNEGO TELEFONU – UWAGA! ANI JEDNEGO !…. w jej sprawie… ☹️ A telefonów interwencyjnych za to WIELE.. – już szykujemy się na kolejne interwencje 🙁 Przykre….
W związku z powyższym, że kotka nie mogła wrócić na dwór (nie przetrwałaby zimy) trafiła do kociarni w Schronisku dla bezdomnych zwierząt w Puławach.
Jeżeli jednak ktoś zdecyduje się na dom tymczasowy lub zechce dać jej dom, może kierować się bezpośrednio do Schroniska.