Ostatnio Fuks odwiedził lecznicę. Dostaliśmy sygnał z domu tymczasowego, że pies pokasłuje i czasem ciężko oddycha. Pies został natychmiast dostarczony do lecznicy gdzie na nasz koszt wykonano mu badania i echo serca. Na szczęście mogliśmy odetchnąć z ulgą – to tylko niegroźne przeziębienie 🙂
Dostał leki i z powrotem może śmigać, bawić się i wylegiwać całe dnie na ukochanym balkonie.
Kochani, niestety Fuks nie ma zapewnionego DOMU STAŁEGO – cały czas szukamy! „Jego” posty udostępniliście już setki jak nie tysiące razy… wielu z Was zachwycało się nim w komentarzach, że jest bardzo słodki, grzeczny i w ogóle najcudowniejszy.
To najprawdziwsza prawda, jednak nikogo nie skusiło to do adopcji Fuksa na stałe… 🙁 ten pies to prawdziwe cudo, w domu i poza domem zachowuje się wzorowo, toleruje inne psy, zachowuje czystość w domu, bardzo ładnie spaceruje na smyczy, nawet bawi się grzecznie, nie wykazuje ani cienia agresji… to bardzo fajny towarzysz zarówno dla rodziny z dziećmi jak i dla samotnej starszej osoby.
Fuksa to starszy psiak, którego w życiu spotkało wiele nieszczęścia… został znaleziony przy drodze gdzie dzień wcześniej potrącił go samochód. Mimo obrażeń i dodatkowo zdiagnozowanych guzów nowotworowych w jego małym ciałku, WYSZEDŁ Z TEGO!
Został całkowicie przez nas wyleczony, nawet w lecznicy zachowywał się wzorowo! Ten pies miał ogromną wolę życia, teraz jedyne czego potrzebuje do pełni szczęścia to miłość, kawałek podłogi, pełna micha i ręce do głaskania.
W obecnym domu tymczasowym Fuks ma świetne warunki i odnajduje się wspaniale, ale niestety nie może zostać w nim na stałe… może to Ty podarujesz mu nowy dom? Stały dom? Może Twoja rodzina, znajomi, a może znajomi znajomych? Pytajcie, udostępniajcie.
Chętnych na adopcję zapoznamy z DT Fuksa, z obecną panią, z jego historią leczenia i wszystkim czym będzie trzeba by adoptujący nie miał żadnych obaw, pytań ani wątpliwości. Tel: 500 851 385 lub 533 514 674.